ROCK & ROLL CLUB (ZAMKNIĘTY) - OPINIE

jesli mam byc szczera to do rocka chodziłam czesto nawet bardzo czsto znam wszystkich stałych bywalców po czesci prowadziłam takie samo zycie...lokal na poczatku odstraszał ale poĽniej było fajnie kiedy sie poznało ludzi..czasem mozna naprawde kogos interesujacego spotkac ale z przekroscia musze stwierdzic, ze średnia wieku nie jest tam zbyt wysoka i lokal od pewnego czasu okupują tzw.kinder metale:)któży nie zabardzo wiedzą na czym rzecz polega ale twardo chce wpasowac sie w klimat i być "mrocznymi"..pijąc tanie wina lub nalewki...przykro sie robi kiedy te dzieciaki z trudnością i grymasem na twarzy przełykają kolejny łyk "wiśienki", "lapino sądeckie" czy tez "czarny byk" jak kto woli..by tylko znalesc akceptacje...czy nie ma innych rzeczy do robienia? ale wracając do tematu lokal kiedys miał klimacik ale teraz wiekszość ludzi to banda kretynów zapijająca sie na umór i śpiąca pod bramą..wiem bo to moi znajomi:)

Tylko jedna sprawa - ochroniarzami są niedowartościowani policjanci z antyterrorki, którzy po godzinach dorobiają sobie "ochraniając" ten pub. Leją po pysku kogo tylko mają ochotę, rozwalają o głowy klientów kosze na śmieci, ewentualnie przygniatają do ściany, często zrzucają ze schodów.

Oprócz tego klub jest w porządku, tylko kibel męski jest w okropnym stanie, a do tego z korytarza każdy przechodzacy widzi odlewającego się (tak jest przynajmniej w męskim).

Ogólnie: boisz się o twarz - nie przychodĽ.

Mroczny klimacik,przyjazni ludzie.Barman kawał chamika.Muzyczka spoko.

Jest za********e, ale GDZIE TE RURKI DO TANCA GO-GO?...????!!!!!!
a MOŻE JEDNAK SĄ....??????????
NO I DOBRE PIWO...

0 wentylacji i jak dla mnie malo miejsca ale to drogie da sie wytrzymac. Natomiast jesli chodzi o dym papierosowy to ja jestem palaczem i nie idzie tam wytrzymac. Poza tym wszystko ok- muza szczegolnie

Czuję sie tu fantastyczne!Jedyną wadą jest opłata za wstęp.Dzięki za JIM-a!!!!

Jedyne w swoim rodzaju miejsce. Rewelacyjna zabawa, mozna sie ostro wyszalec. Polecam!