NOWY KUZYN - OPINIE

Piwo dla studenta 4.20 zl [1 legitka jedno piwo na raz]. Swietna muzyka, zaczalem tam przychodzic za dnia w tygodniu zeby poznawac przerozne nowe klimaty muzyczne. Wieczorami od Paradise Lost, przez Faith No More po Morcheebe i przerozne klimaty muzyki ambitniejszej. Tego gdzie indziej nie slyszalem nigdy.
Klimat swietny, wystroj sali z barem bardzo przyjemny, pozostale sale troche zbyt masowe ale jak sie idzie w kilka osob to w sam raz.

Obecnie ze wzgledu na muzyke i cene piwa moj lokal nr 1.

lokal jest gites, Panie za barem sa TAKIE miłe :))))))))))))))))), jeah, browary tez spoko, brakuje tylko piłkarzykow, a klajmacik bylby UuUuUuuU......

bardzo sympatyczny lokal ;D siedlismy w sali gdziebyly krzesla [ale wygodne] i lawki drewniane [mniej komfortowe] w innych salach byly fotele i kanapy jednak nie danenam bylo wnich zasiasc bo bylo dosc tloczno :) podobaly mi sie malowidla scienne, bardzo ciekawe ;) obsluga w barze sympatyczna, chociaz troche niezorganizowana, co do ludzi, ktorzy tam przebywaja moge powiedziec tylko tyle, ze nie robia bydla i to chyba najwazniejsze, sporo studentow, ktorzy po prostu dobrze sie bawia :) ochroniarzy nie zauwazylem,ajesli byli to bardzo dyskretni, w kuzynie, co mnie bardzo cieszy, mozna ogladac mecze i to mnie bardzo cieszy! :) slaby punkt to toalety - male i nieprzyjemne. ogolnie: + za wystroj [choc surowy], + za bar, + za lokalizacje, + za spokoj w srodku, ++ za mozliwosc ogladania meczow pilkarskich, - za toalety

Jedna z lepszych knajp (w sensie miłych, nie dla youppies albo dresiarzy) blisko rynku, blisko od uczelni:) cena piwa dla studentów bardzo przystępna - 4 zł i cider można kupić za 7.50 (pycha). Nie ma wrażenia podupadłości lokalu jak to się czasem zdarza. Dobra muzyka, niezbyt głośna, przy ktorej można rozmawiac nie przekrzykując się. Wygodne fotele w pierwszej sali(tzn.tej, do ktorej się wchodzi od podwórka). Polecam.

"Nowy Kuzyn"- bywałam tam raczej w dni powszednie, miła atmosferka na raczej spokojne rozmowy,można pograć w rzutki,posłuchac fajnej muzyczki,pifko w przystepnej cenie......jednym słowem,bardzo spokojnie....

Nowy Kuzyn to jedna z lepszych knajp w Krakowie ( wiem co mówię bo sporo widziałam). Cena piwa jak dla mnie o.k.-4 zł dla studentów. Muzyka genialna- na życzenie (od Depeche Mode do Black Sabbath). Ludzie za barem naprawdę cholernie mili.
POLECAM, ATMOSFERA ŚWIETNA.

Bydło dresiarskie, danger zone i łupanka z głośnikow. Strzeżcie się, szczególnie w weekendy.