NOWY KUZYN - OPINIE

Nie jestem najważniejszą osobą w tym lokalu, za taka również się nie uważam. Wydaje mi się, ze klimat tego pubu zależy przede wszystkim od klientów i oni są tutaj najważniejsi, ale również od barmana!!!!. Staram się dla wszystkich być miła i wyrozumiala, bez wyjątku, ale osoba która napisała poniższa recenzje najwyrazniej nadużyła mojej cierpliwosci. Czasami pozory myla:)!!!!!. POzdrawiam Aga

Byłem w tej knajpie jakieś 2 tygodnie temu i prawde mówiąc nic specjalnego.Cienka muzyczka, mało towarzystwa,lokal jakis taki smutny.Knajpa dobra do tego aby się upić..

Nie czesto, raczej nigdy nie zagladam na te strone! Nie mam za wiele czasu na wypisywanie roznych recenzji i takich tam! Nie wiem czy jest sens cos w ogole teraz pisac ale...
tekst z 22 kwietnia /to juz sprzed miesiaca! by "Starosta"/ narobil zdecydowanie niepotrzebnego zamieszania i okazuje sie byc calkowitym nieporozumieniem!

Nie zostal, szanowny Robercie, napisany przeze mnie! (sam jestem zaintrygowany kto!)
Zostalem uswiadomiony przez Age o tym ze jest taka recencja "o paczce i ludziach ktorzy bywali w Qzynie" no i rzeczywiscie wyglada wiarygodnie ale napisac mogl to kazdy kto troszke znal ekipe.

Nowy Kuzyn obecnie jest jaki jest, dla nas przez bardzo dluuugi czas byl najlepsza, jedyną, rewelacyjnie imprezowąa knajpa w tym miescie. Takiego imprezowania sie nie zapomina! A teraz Nowy Kuzyn wcale nie stal sie beeee.... Nie mamy juz takich mozliwosci,czasu, towarzystwa i tyle...
Przepraszam bardzo ale dlaczego mam winic kogos za cos?
Robercie! JAKIE NIEPOWODZENIA?! JAKIE ROZBIAJNIE KUFLI NA BARZE??? to nie tak! (nie ja i koniec)

Do zobaczenia w Nowym Kuzynie... (może)
POzdrawiam, Krzysiek

SMUTNO A PANI BARMANKA NA PEWNO NIE JEST NAJWAŻNIEJSZĄ OSOBĄ W CAŁYM LOKALU MIMO IŻ ZA TAKĄ SIĘ UWAŻA,TROCHE WIĘCEJ KULTURY!!!!!!!!!!!!

Czytajac wasze recenzje, mam tylko jedno pytanie.Ilu z was miałaoby to odwage powiedziec wprost Robertowi.Róznie bywa ja wiem nie wszyscy sa zawsze tacy jacy byc powinni, ale jak sie komus nie podba to nasiłe nie przychodĽcie, poradzimy sobie bez was.Pozdrowienia dla Roberta I Agnieszki jak tez chłopaków z Ochrony bo to według mnie jest podstawowy atut naszego klubu ze mozemy czuc sie tu bezpiecznie.

ponieważ nie często zaglądam na tę stronkę ale czasam z wielką uwagą wczytuję się w jej tresci. Bardzo miło mi, że kto kolwiek i co kolwiek pisze na temat Nowego Kuzyna a każda uwaga jest cenna - bardzo. Moją uwagę przykuła treść recenzji osoby podpisującej się jako "starosta". Jeżeli jest to ta osoba, o której myślę to jej za bardzo nie rozumiem? O co ci chodzi człowieku? Nagle Nowy Kuzyn stał się beeeeee..., przecież bawiliście się tutaj (w Nowym Kuzynie) bardzo często i bardzo fajnie, i powiem że gdy cię widzę usmiecham się serdecznie. Nic się nie zmieniło, oprócz tego że to wasza cała "pseudo" paczka się rozwaliła. Nie wiń nas z swoje niepowodzenia, Kuzynowi wiedzie się super nawet bez ciebie i waszej całej paczki.
Są inni bardzo fajni ludzie, którzy spędzają sporo czasu tu i świetnie się bawią (nie rozbijają kufli na barze i nie zalewają sprzętów!!!!)
Jak masz odwagę to wpadaj często do Nowego Kuzyna czeka tam na ciebie fajna załoga oraz świetna zabawa. Z pozdrowieniami Robert.

Kuzyn zszedł na psy. Kiedys tam bywałem z całą ekipą przyjaciół i było miło ale teraz to jest jeden dramat.Tam nic się nie dzieje, ludzie przychodzą z przypadku, wystrój jak z Gierka albo jeszcze wczesniej. Ogólnie nie polecam. Omijać z daleka.