RESTAURACJA CHŁOPSKIE JADŁO - OPINIE

Ceny przesadzone jak na takie przeciętne jedzenie. Wszystko obcieka tłuszczem!! Całą noc mnie mdliło po tym obiedzie. Obsługa jest ok, szybko donoszą ale jeśli chodzi o jakość dań to można je z łatwością porównać do dań z baru mlecznego.
Szczerze odradzam!!

Kraków, ul.Grodzka, 20.07.2010 godz.16.
Wybór z menu:
1)rolada z boczku nadziewana farszem mięsno-grzybowym z kapustą zasmażaną i kluskami śląskimi ;
2)specjał chłopski z trzech gatunków WYBORNYCH mięs: cielęciny, schabu wędzonego i polędwiczki wieprzowej smażonej z dodatkiem aromatycznego czosnku ;
3) piwa butelkowe

ad 1. farszu nie znaleźliśmy, sos do klusek śląskich okazał się sosem "myśliwym", ogólnie rolada bez rolowania... Najlepsza była kapusta lecz wydawało mi się,że została wyciągnięta wprost z bigosu chłopskiego (dwie pozycje wyżej w karcie)

ad 2. Tu totalne zaskoczenie..Wyborne mięsa to garmażerka klasy B z supermarketu ALDIK. Przypominała pokrojoną w kostkę słoninę i resztki promocyjnego boczku. To wszystko zanurzone w "aromatycznym czosnku", który był po prostu roztopionym smalcem. Można sobie wyobrazić smak tej super potrawy, która ociekała tłuszczem. Pragnę przypomnieć,że cena niebagatelna ..TYLKO 33ZŁ!Wg mnie koszt wytworzenia 2,15 ZŁ..bez komentarza

ad 3. Dla dobrego trawienia zamówiliśmy piwko butelkowe -BRAK, to chociaż piwko z sokiem (dla kobiety) -BRAK .Zamiast tego w piwie pływał dżem, zwany chlubnie konfiturą, którą nie sposób było zamieszać.

Ogólnie kwota na którą w sumie byliśmy przygotowani wyniosła ponad 90 ZŁ.Jednak jedzenie było gorsze niż w niejednym barze mlecznym.

CHŁOPSKIEMU JADŁU NA GRODZKIEJ MÓWIMY ZDECYDOWANE "NIE"!!!!

byłem tam w zeszłym tygodniu, ceny nieadekwatne do poziomu usług, porcje małe albo średnie, mięso w jednej potrawie (zawijane ze śliwkami) rozgotowane a tam gdzie powinno być soczyste, zgrillowane mięso (wysuszone, przypalone i w dodatku mało), sałatki pokrojone niedbale jak dla zwierząt, fatalna obsługa, obsługująca nas Pani nawet nie wysilała się żeby coś nam doradzić zapytać, gdy zamówiliśmy poszła sobie jak niby nic, oczywiście nie pytała czy nam smakowało - pewnie ma powody

Niebyła Tam ale z Tego Cio wiem ;) To są Bardzo Pyszne Dania ... tylko drogo trochę ;p
pozdrawiam Przemusia ;**:)

PO OSTATNIEJ MOJEJ WIZYCIE W CHŁOPSKIM JADLE DOSZŁAM DO WNIOSKU ,ŻE LEPIEJ BYĆ NIE MOŻE.OBSŁUGA ŚWIETNA,JEDZONKO DOBRE ,CIEPLUTKI KLIMA , PIĘKNY WYSTRÓJ. DUŻO LEPSZY NIŻ DAWNIEJ. DZIĘKUJĘ BARDZO ZA CUDOWNY WIECZÓR. JESZCZE TAM WRÓCĘ. POLECAM

Byłem na grodzkiej ostatnio- co ten sfinks z tej restauracji robi!!!
Jedzenie gorsze ,ale znośne,PORCJE CORAZ MNIEJSZE. Pomysły sfinksa,np.: papierowe obrusy, to dramat.
Obsługa coraz dziwniejsza,choć stara kadra trzyma poziom.Pozdrowienia i podziękowania dla pana Pawła

Ostatnio byłem z gośćmi na ul.Grodzkiej.Po przejęciu Chłopskiego przez sfinks wiele zmian.
Niestety na minus ,nowy właściciel chyba nie chce zarabiać.Dania skurczyły się,ceny też spadły(dawniej były przesadzone-ale czemu ten zabieg kosztem jakości).Nowe pomysły dziwne jak na Chłopskie- papierowe obruso-podkładki.Jedzenie różne widać,że kilku kucharzy gotuje.Obsługa różna:od małoletnich dziewuszek niczym nie przypominających kelnerkę,po miłych i starających się.POZDRAWIAMY PANA PAWłA.