VIAGRAA(D.PUB U ŚWIĘTEGO) - OPINIE

Hej!Jako osoba bywająca "U Świętego" przynajmniej co tydzień, chcę się dołączyć do opinii.Nie mam nic do zarzucenia-od muzyki puszczanej przez naprawdę dobrych DJ`ów(każdy ma tzw.swoją chwilę na parkiecie), poprzez miłą i tolerancyjną obsługę(szczególne"cmok" dla Ani i Ewy)właścicieli,chociaż znam tylko Tomka i ochronę(Piotrek i Janusz dbają o bezpieczeństwo i pochwalam ich nietolerancję i szybkie reagowanie na wszelkiego typu przejawy chamstwa i agresji,poza tym są mili i można z nimi pogawędzić.)Nie narzekam także na ludzi,poznałam tam wielu,naprawdę fajnych znajomych i wiem,że zawsze tam będzie ktoś,kto przywita mnie uśmiechem...można powiedzieć,że dzieki tem miejscu poznałam kogoś teraz bardzo mi bliskiego,dlatego tym bardziej mam dużo ciepłych słów dla tego miejsca...Trzymajcie tak dalej!!Pozdrawiam serdecznie i cieplutko!!!

Helo ludziska, ogólnie myśle, że jest nieĽle w tej knajpce, muzyka całkiem niczego sobie - można się wyskakać, barmanki to sexowne dziewczyny z którymi można pożartować, jak również pogawędzić poważnie. Jedno co chyba jest nie tak, to fakt, że muszą siedzieć za tym barem non stop, a przecież każdy potrzebuje się poruszać. Apeluje do właścicieli tegoż lokalu, więcej luzu, dla pracowników, przecież można połączyć przyjemne z pożytecznym, a i pracownik zadowolony lepiej pracuje.Obsługa jest przecież wizytówką lokalu... Polecam zajść i przekonać się, że nie jest tak Ľle, a dziewczyny które tam przychodzą wcale nie są święte....

CZEŚĆ LUDZISKA! OD PARU MIESIECY CHODZĘ ZE ZNAJOMYMI TYLKO DO ŚWIETEGO.MUZYKA SUPER,BARMANKI RÓWNIEŻ.OCHRONA DUŻA I MIŁA.I CO NAJWAŻNIEJSZE,NIE SPOTKASZ TAM PRZYSŁOWIOWYCH DRESÓW I CZAPECZEK. TO MIEJSCE DLA NORMALNYCH LUDZI. POZDROWIENIA DLA ANI I EWY. DZIEWCZYNY JESTEŚCIE WSPANIAŁE.SZACUNECZEK DLA WŁAŚCICIELI TEGOŻ LOKALU.

Siemanko. Zawijamy do was z ziomkami co tydzien jest git hawana poza jedna barmanka ktora wydaje sie byc troche zawieszona, prosze zrobcie jej reset to moze sie ocknie. Muze macie nawet nawet.
Jest jeden wielki feler - ZA MALO MIEJSC!!!
pozdrowionka dla calego Swiety skladu:)))

Gratulacje dla Właściciela.Sam prowadzę klub( podobny fajny )i wiem ile jest problemów z "dziwna klientelą"- chociaz takiej sie bardzo wystrzegam.To im piwo nie smakuje , to za drogie papierosy(chociaz ceny mamy detaliczne),To muzyka im nie odpowiada.Ludzie jak chcecie techniawki i hip-hopu to idĽcie do Scotch Baru,dawnego Equinoxu,Kameleonu.Jest tyle lokali - każdy może znaleĽć cos dla siebie.Dresy to zagrożenie dla innych bawiących sie w lokalu i myśle że normalni ludzie kiepsko sie czują widząć jak dwie łyse pały w "swoich czapeczkach" robia dziwne ruchu( podobno to sie nazywa taniec)na parkiecie.Może dozyjemy kiedys czasów kiedy knajpy będą pełne stałych klientów- bo tylko tacy są warci wszystkiego.Oni ustanawiaja klimat lokalu.Obsługa i muzyka tez są bardzo ważne ale najważniejśi sa i będą zawsze klienci.A co do konkurencji - to zajmijcie sie promowaniem własnego lokalu a nie obrabianiem dupy.Pozdrawiam

Rzeczywiście nie jest to lokal najlepszy pod słońcem i pewnie nigdy nie będzie. Wejście dla karłów. Nie wychodĽcie pijani bez kasku. Ochrona nie miła reaguje nie wtedy kiedy trzeba muzyka różnie aczkolwiek chwilami ok. Ogólnie niemiło więc więcej pisał nie będę bo już tam nie mam zamiaru się pojawić.

Hej ! ! ! Może nie jest to najlepszy pub pod słońcem, ale szczerze mówiąc lepszego nie znalazłem . . . Nie miałem niczego do zarzucenia, no może trochę dziwny wygląd :) ale reszta jest naprawdę ok. Z barmankami da się spokojnie pogadać, ceny "normalne", muzyka naprawdę OK. Osobiście lubię POP ale każda inna muzyka mnie nie przeszkadza. To ze leci "wszystko" to napewno nie jest jakimś uszczerbkiem dla lokalu, a wręcz przeciwnie- dzięki temu może się tam bawić każdy równie dobrze jak ja. A przyznaję że spędziłem tam kilka naprawdze niezłych nocy :))))) Jeżeli ktoś nie wierzy- zapraszam niech sam sprawdzi. Pozdrowienia dla wszystkich ! ! !