KREW I RÓŻA (NIE ISTNIEJE) - OPINIE

Byłiśmy w restaurcji cztery może pięć lat temu. Polecaliśmy ją wszystkim, którzy wybierali się do Krakowa. Jak wielkie było nasze rozczarowanie, kiedy zawitaliśmy tam ponownie.Żeberka w sosie śliwkowym powinny nosić nazwę, żeberka z wody w sosie kminkowym. Kopytka twarde, pierogi z kapustą i grzybami nie do zjedzenia. Prawie wszystko zostało na talerzach bo aż kapało od kminku i było bez smaku. Brrr...
A pamiętam smak tych wspaniałych pierogów kidy byliśmy przedostatni raz.
Kiedy kelner przynosił rachunek, przynosił również nalewkę z róży i to był poczenstunek od restauracji. Cudownego smaku i aromatu tego trunku nie sposób zapomnieć. Po konsumpcji można było dowodzić wyższości smaku nalewki z róży nad potrawami lub potraw nad nalewką. I co się stało....
Moim skromnym zdaniem chyba zmienił się właściciel, bo szef kuchni z całą pewnością. Może ktoś coś wie. Proszę napiszcie, będę tu zaglądać i czytać kolejne recenzje. Bo naprawdę szkoda tego co się stało. Nie chcę urazić osób, które wypowiadały się pochlebnie o tej restauracji ale być może nie były tam parę lat temu i nie mogą porównać zmian.
A może wiadomo gdzie smakować potraw poprzedniego szefa kuchni.
Przy kolejnej wizycie w Krakowie zajżymy tam znowu, może się coś zmieni. Oczywiście napiszę o tym, bo nie ma nic podlejszego niż niesprawiedliwa opinia. Ale na dzień dzisiejszy jest właśnie taka i przykro mi z tego powodu.

Co się stało z tym lokalem,czy właściciel się zmienił czy mu kompletnie odbiło.

Jeśli ktoś lubi barszcz czerwony z torebki po cenie z dobrego lokalu... to proszę bardzo (mój gość który pierwszy raz w życiu próbował tego polskiego specjału (chyba po raz ostatni) zostawił połowę na talerzu (i słusznie). Ciekawe czy to był Knorr czy też Winiary? Kiedyś było tam dobre jedzenie, ale teraz nikomu nie polecam.

Do Kobiety z klasą ( tylko którą , podstawówki ?)
Sądze że opinia ta napisana została pod dyktando właściciela. Kobieta z klasą nie robi błędów ortograficznych to raz, a dwa człowiek z klasą nie pisze o sobie w ten sposób... chyba że ma klasę buraka...

Ceny chore jedzenie bardzo dobre schabowy bez dodatków 40 zł - paranoja. Życzę bogatych klientów choć coraz ich mniej ale do właściciela to nie dociera...

Krew i Roza.Ci ktorzy krytykuja ta miejsce,nie znaja sie na tym co dobre!Dlugo ktos czekal?TO nie fast food!Tu jest swierze jedzenie!Wystruj,hmm nastrojowo,indywidualnosc zachowana w pelni!JA jako kobieta z klasa,mowie,do mezczyzn :Zapraszajcie tam swojek obiety:przez zoladek do serca!

JAGNIĘCINA WYŚMIENITA, ZUPA Z BOROWIKÓW - PALCE LIZAĆ, DO TEGO KLIMA (A OSTATNIO UPAŁY).
DO SŁUCHANIA CHÓRY GREGORIAŃSKIE, CO WPROWADZA W STOSOWNY SREDNIOWIECZNY KLIMAT. NAM SIĘ BARDZO PODOBA :)