BAR DRUKARNIA PODGÓRZE JAZZ CLUB - OPINIE

Nie jest prawdą, że lokal jest czynny do ostatniego gościa. Ostatnio w okolicach 4,00 wypraszali rozbawionych gości. To mnie rozdrażniło ponieważ nie ma nic gorszego od szukania knajpy a zwłaszcza nad ranem.
Ale generalnie jest OK - z tym że w soboty zdecydowanie lepiej!

Male sprostowanie....
Jestem czestym bywalcem Drukarni i nie zauwazylem, zeby piwo bylo po 5.50...
Zywiec jest po 5 zl, a warka 4.50
A rezerwacje ...
No coz jesli nie przyjdziesz przed impreza i nie popilnujesz sobie
krzesel i stolika to nic Ci nie pomoze...
Nie mozna wymagac chyba od barmana, zeby do godz. 22.00 pilnowal stolika, za ktorego rezerwacje sie nie placi...
Barman i tak ma mase roboty w barze
Pozdrovy dla wszyskich piwoszy...

Jednak kilka razy z grupą znajomych (ponad 20 osób) wybrałem się do drukarni. Znowu były kłopoty z uznaniem naszej rezerwacji, były już tradycyjne posądzenia o jakieś szachrajstwa. I znowu się zniechęciłem. Teraz już chyba na dłużej. Ten niewielki, dość otyły, starszy pan znowu zamieszał. To przecież miłe i oczywiste, że od współwłaściciela (?) knajpy słyszy się "zamknij się bo wyjdę zza baru..." albo kierowane do dziewczyny: "bądĽ ciszej bo ci przypier....".

Lokal ten to calkiem niezly konkrcik z serii zajebistych lokali z prawdziwego zdarzenia. Zacheca klimatem oraz duuuuuza iloscia ladnych dziewczyn, a co najwazniejsze - nudy na bok - tam jest imprezka na maxa. Piwo - drogie jak w calym Krakowie - 5.50 zl. Ale to chyba nie najwazniejsze.....

Czas zweryfikował moją opinię o tym lokalu. Niestety na niekorzyść. Zrobiliśmy rezerwację IP naszego #krakof, niestety okazało się że rezerwacja jest ale przy stolikach siedzą jacyś "poważni panowie w dresach" i ruszyć się ich nie da. Nawet interwencja u tzw. ochrony niewiele dała bo to podobno "ludzie od was". Rozumiem, że obsługa nie musi znać naszych gości ale jeśli inicjator spotkania mówi NIE to znaczy że nie są. No cóż ... To był ostatni raz kiedy widziano mnie tam.

Byłem w Drukarni na koncercie Jacka Kaczmarskiego - to dobre miejsce na takie koncerty. Byłem także w normalny "piwny" dzień. Wszystko gra ... Ta hala produkcyjna ma swoje zalety i taki jakiś ... hm ... nastrój.

fajnie, duzo ludzi, troche niemrawa obsługa, zaj.....sta atmosfera. dobry lokal na skonczenie jak i na zaczęcie imprezy w duzej grupie ludzi.