VA BANQUE - OPINIE

Heja! Va Banque to świetny lokal... dla ludzi którzy chcą i potrafią się bawić! Byłem tam w sobotę... i było świetnie! Muzyke grają profesjonalni dj. Pozdrowienia dla jednej Dj (kurcze, tanczyła dla mnie na stole... ale nie pamiętam jak się nazywa). Jeżeli tylko chcecie się świetnie wyszaleć (na całego) to zarezerwujcie sobie stolik i bawcie się! Jest tylko jedno ale... ostatnio zmieniło się zagospodarowanie miejsca wewnątrz lokalu i jest trochę mało msca do tańczenia... ale to nie zmienia faktu że wyszaleć sie tam naprawde można!

Ludzieee, nie bo nie ma do kogo...:). Va banque zszedł na psy i to naprawde, bo tak w zasadzie to nic się tam nie dzieje (byłem w sobotę koło 24 a tam 5 osób) co do muzyki to chyba barmani grają tak mi się zdaje bo raz widzę kogoś jak sprzedaje piwo a innym razem jak gra...bez komentarza, czasami tam wpadam tak z ciekawości i za każdym razem jest coraż gorzej, klimat nie zabardzo, mizar był lepszy tylko gdyby nie tamte towarzycho, co do wystroju to jak w latach 30 jak sama nazwa wskazuje, pobawić się tam nie da, piwo jakieś takie mdłe, jak zaczynała ta knajpa to było wiele wiele lepiej a teraz nie warto nawet popatrzyć w tamtą stronę rynku. Naprawdę jest wiele innych knajp gdzie można się pobawić i to dobrze a tu jest jak w jakiejś króliczej norze albo jak w tunelu.

zarąbisty lokal, dobra muza i super klimat. polecam wszystkim ktuzy lubnią dobrą zabawe a nie zawieruchy i dobrą muze a nie jakies łupanki. Chodze cidziennie i anirazu nie narzekałem. Polecam jeszcze raz i pozdrawiam
P.S.
to nie Mizar tylko Va Banque ludzi ezupełnie cs innego!!!!!

dziwna atmosfera tam panuje, niby muzyka dosyc, a jednak jakos tak dziwnie, jak z pokoju obok, polecam przyjsc cala grupa, bo w pojedynke odczuwa sie wiszacy w powietrzu klimat dragow.

Miejsce ok, klika razy zdrowo się tu wybawiłem w bardzo sympatycznym gronie.
Wzmianki z mottem mizarowskim są śmieszne, kto kojaży to miejsce bo trafił tam przez przypadek(w sensie nie bał się wejść ten wie oco biega). Ciekawe czy autorka tekstu o mizarze skończyło do dzisiaj chociażby 17-lat.

Beznadzieja!!!!!!!!!!!!!!!. piwo to jedne wielkie siki, które nie wiadomo z kąd pochodzi, co z tego że tanie. Muzyka to jakieś smęty. Nie polecam.

Lokal OK. Ale barmani oszukuja (wydaja mniej niz powinni i podnosza ceny przy wiekszych zamowieniach nppotrafia sobie 10 zl czasem doliczyc do rachunku)