PROZAK - OPINIE

CIEKAWA JESTEM CZYM SIĘ KIERUJˇ SELEKCJONERZY W TYM LOKALU KTÓRZY DECYDUJˇ O TYM CZY DANA OSOBA MOŻE WEJŚĆ CZY NIE. WYGLˇDEM, WIEKIEM, SPOSOBEM UBIERANIA? BYŁAM KILKA RAZY W PROZAKU ZE ZNAJOMYMI NATOMIAST KIEDY PRÓBOWAŁA WEJŚĆ TAM DWA RAZY SAMA NIE ZOSTAŁAM WPUSZCZONA ZA KAŻDYM RAZEM PYTANO O KARTY KLUBOWE KTÓRE WIEM ŻE NIE Sˇ WYZNACZNIKEIM TEGO CZY KOGOŚ WPUSZCZAJˇ CZY NIE. DUŻO PRZEBAWIŁAM SIĘ W WIELU KLUBACH KRAKOWSKICH W CIˇGU MOICH STUDENCKICH LAT I PIERWSZY RAZ SPOTKAŁAM SIE Z TYM ŻE DO JAKIEGOŚ MIEJSCA "NIE PASUJĘ" - BO CHYBA W TAKICH KATEGORIACH POWINNAM TO ODEBRAĆ. MOJE ROZGORYCZENIE JEST TYM WIĘKSZE ŻE WIDYWAŁAM TAM LUDZI OBOK KTÓRYCH BAWIŁAM SIĘ W INNYCH KLUBACH I LUBIĘ WŚRÓD NICH PRZEBYWAĆ. JOANNA

ostatni raz bylam w prozaku we swieta.. i mi sie podobalo..to byl jedyny chyba klub ktory byl jeszcze otwarty o 4tej nad ranem...nie podobaja mi sie dwie rzeczy: to ze czeka sie dosc dlugo przy barze by cos zamowic i to ze faceci ktorzy tam przychodza- przychodza tylko po to by poderwac "panienke".. a nie po to by sie bawic przy muzyce.. ale ogolnie jest tam dosc fajnie.. i napewno tam jeszcze zagladniemy z kumpela!!! ehh pozdro dla fotografa z kr-nightlife - ktory tam dosc czesto pstryka zdjecia:)!!

FATALNI BARMANI!!Mozesz stac godzine przy barze i patrzec im w oczy a oni nawet nie racza sie usmiechnac nie mówiąc już o zapytaniu w czym mogą pomóc lub co podać..Nigdzie nie spotkałam tak olewającej obsługi jak w Prozaku..To jest OLBRZYMI minus tego klubu.. Moze ktos kto ich zatrudia powinien wreszcie zwrócić na to uwage???

byłem raz, podobało mi sie srednio, drugi raz, mimo ze bylem ubrany identycznie jak poprzednio i mimo tej samej selektroki juz nie wszedłem. od czego to zalezy? szczerze mowiac srednio mnie to interesuje, tyle innych i duzo lepszych jest klubow w krakowie, moja nóżka juz tam nigdy nie stanie :)

Bylem tam dwa razy i zawsze w taki stanie ze nie pamietalem po ile bylo piwo. Selekcja nigdy mnie nie dosiegla choc do innych klubow juz nie chciano mnie wpuscic. Jedno co zauwazylem to to ze nigdy nie wim ktora toaleta jest meska, ale przebywnie w damskiej uwierzcie mi nie jest najgorsze.

O Prozaku mozna powiedziec i wiele dobrego i zlego..zalezy od ludzi,czasu,nastroju..Ale ostatnia wielka impreza 4.12.2004 SUPERFUNK z Novika...to byla rewelacja roku !!Pogratulowac,jesli urodziny beda na rownie wysokim poziomie.. :-)Jedynie obsługa moze budzic emocje..Akurat ten barman z głownego baru to sama słodycz..o innych " no comments".Polecam mimo wszystko,sprobowac nie zaszkodzi..

z calym szacunkiem, ale piwo po 7zeta robi sie powoli (niestety) standardem w co lepszych miejscach, wiec narzekac na ceny nie masz co. to po pierwsze.

po drugie - klimat jaki panuje, kazdy musi ocenic sam.

po trzecie - co by o prosiaku nie mowic, momentami eventy sa na wysokim poziomie i mozna uslyszec ludzi, ktorych w innych prozno szukac.

po czwarte - jest bezpiecznie.