NOWOROLSKI KAWIARNIA - OPINIE

dlaczego nie zanuja ludzi bylam i widzialam jak sie odnosi do pracownikow niemam wiecej pytan do tej pani sprawa sie nadaje do prasy . napewno to wykonam klijent ,

dlaczego nie szanujesz ludzi /////...,,

bedac w sobote na ogrudku u noworola widzialam jak pracownicy odzywaja sie do ludzi chodzi o dwuch mlodych chlopcow ktorzy byli pod wplywem ankocholu jeden z nich mial odrapana twarz odnosili sie wulgarnie do dufetowej i osody ktora stala przy lodach lokal ten slynie samych dobrych stron a tu wychdzi hamstwo ktore trzeba ukrocic jestem tu czestym gosciem ale takich rzeczy jeszcze nie widzialam i mysle ze to panstwo jakos zarazdza w obec tych osob.

tu wtym lokalu dla wlascicielki liczy sie kasa o robol na koncu szanuj ludzi boich stracisz .

noworol najpierw niech zacznie szanowac pracownikow bo to potrzebne a nie deptac niszczyc ich

Noworol, Noworol no coż sa plusy i minusy. kelnerzy mają czas to fakt,albo po prostu jest ich za mało gdyż właściciel Wojtek nie zna sie wogule na prowadzeniu restauracji, i chyba zaraził tym żone bo ona tym bardziej. Gdyby nie menager, którego w pewnym stopniu trzeba podziwiać,ze po tylu latach pracy w Noworolu jeszcze nie zwariował,tylko dzieki niemu jakos sie to wszystko tzyma... jakos :/
A jeżeli czeka sie długo na jedzenie, to może to byc spowodowane tym,ze moze akurat kelner musiał biec do sklepu po produkty do zamówionego dania, kuchnia nie ma czasu nigdy...I jeżeli ktoś przyjdzie zjeść omleta z mysla, że zajmie mu to 10 minut jest w błędzie, głupi omlet to dobra godzina czekania. A gdy jedzac drogie danie zobaczycie dziurę na obrusie to normalne...przynajmniej w Noworolu. Należy również wspomniec o pysznych ciastach, przyznaje są one dobre ale w dniu kiedy zostaną wysłane przez cukiernika, więc nie zdziwcie sie kiedy wasz Sacher zostanie lekko odświezony po kilku dniach lylegiwania sie w lodówce...
Oczywiście będąc gościem Noworola musisz płacić za łazienkę,za każdo razowe skorzystanie;)Plan na przyszłość powinien być taki zmienić włascicieli i wtedy lokal zaczoł by przypominać Kawiarnie jaka był kiedyś ...:)

a mi sie podoba...w zyciu nie nalezy sie spieszyc,dwudniowy zarost jest modny i po co narzekanie ze drogo.ktos ma pieniadze to tam chodzi,jak nie to idzie na kawe do Mcdonalda za 3zl.obsluga atrakcyjna,dobre piwo i centrum krakowa!!
polecam