KAWIARNIA JAZZ ROCK CAFE - OPINIE

czad!!!!!!!!!!!tak trzymac!

3 lata wlocze sie po krakowskich knajpach, stary smieje sie ze mnie ze z Krakowa to znam tylko bary i lokale :)

Jazz jest jednym z najprzyjemniejszych miejsc jesli ktos ma ochote dobrze poskakac
Przede wszystkim nie ma dresow, co w Kraku jest ostatnio duza rzadkoscia :/
muzyka jest super i w ciagu wieczoru wiele razy sie zmienia - raz lata 70-te, raz R'N'B itp. - generalnie swietnie nadaje sie do tanca
Zwykle potrzeba troche czasu, zeby poczuc klimat imprezy, ale potem maly parkiet zamienia sie w miejsce gdzie obcy sobie ludzie swietnie sie razem bawia
Ochrona i barmani sa normalni :)
Goraco polecam - knajpa na poziomie

nie bardzo rozumiem niektorych narzekania na temat tego miejsca.mysle ,ze lokal nadal ma swoj klimat ,nie sposob chociazby nie zagladnac do jazzu -zawsze mozna spotkac kogos znajomego.muzyka zdecydowanie powala na kolana i jest najlepsza w krakowie ,zmiana barmanow ktorzy byli nie mniej wyluzowani niz obecni nie wplynela zle na ogolny obraz knajpy.poza tym czesc ludzi z tego co widze dalej pracuje i dobrze sobie radzi.tlumy jak zawsze swiadcza chyba o dobrej kondycji jazzu (i nie jest to jak w wielu miejscach cholota).sam prowadze podobny klub w poznaniu i wiem ze czesto wielu ludzi probuje (moze z zazdrosci) okrzyknac na interku knajpe jako jedno wielkie nieporozumienie-pozwolcie innym w spokoju prowadzic sobie rzeczy ktorych sami nie potraficie!

kiedys bylo zajebiscie...a teraz?albo jestescie slepi albo nie byliscie tam rok,dwa temu...kiedys klimat tworzyla muza i obsluga.muza jeszcze zostala(nieliczac jednego dj-a...)ale nowi barmani(i barmanki..!)to albo z baru mlecznego albo z lapanki!zero jaj i mina mowiaca gdzie nas(klientow)maja...

Na temat Jazz Rocka??? he? :) Ostatnimi czasy wdarło się do tego lokalu, coś co przez dość długi czas, omijało go z daleka..mianowicie zawiść i zazdrość..wśród ludzi.Przedtem człowiek czuł się jak u swoich, teraz pojawia się coraz więcej nowych twarzy, i nie każdy zna zasady tego lokalu- BądĽmy dla siebie życzliwi, wszyscy chodzimy tam aby się pobawić, a nie patrzyć spode łba!!

W moim towarzystwie przyjęła się parafraza powiedzenia "Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu" na "Wszystkie drogi prowadzą do JRC" i taka jest prawda! Nie chodzi tu o zachwalanie wszystkiego na ślepo, bo są i minusy. Przede wszystkim zbyt mało miejsca, nie siedzącego, bo to raczej się znajdzie(jeśli przyjdziemy w miare wcześnie), ale do tańczenia. No i niestety klima jest kiepska, nie mentalna oczywista, ale ta "powietrzna". Rzecz jasna można to zwalić na karb licznej klijenteli, która nieraz dosłownie wylewa sie z klubu, a to raczej chyba dobrze świadczy o tym miejscu. Muzyka jest świetnie dobrana, osobiście preferuję rock i jeszcze się nie zawiodłam. Ogólnie TAK TRZYMAć! Dzięki że jesteście.

eeeeeeeeeeeeeee.......................