MUSIC BAR 9 - OPINIE

Kiedyś- często bywałam w "9" - i bardzo mi się ten klub podobał. Była świetna atmosfera , dobra muzyka i ogólnie klimat taki jaki powinien mieć prawdziwy krakowski klub.Nie mam zastrzeżeń do ochrony - gdyż w większości to mili i wyrozumiali goście.DJ nie znam - ale mogę przynajmniej przyznać ,że nie grają banałów.Niestety zaprzestałam już balować w tym klubie a jest to spowodowane dwoma faktami:1. po pierwsze - ludzie z "Pasji" przeszli do "9"- nie jest to dobre zjawisko - bo pojawili się wygoleni "pseudomacho" nastawieni na ostry zakończony sukcesem podryw.Wydaje im się, że jak wejdą na disco w skórach to wszystkie laseczki (według nich dupy)wymiękną. Szkoda ,że nie mogą tymi swoimi BM-kami zjechać na dół. 2.Drugi powód jest taki ,iż pojawiły się jakieś dziwne panieny z tapirowanymi włosami , w kozaczkach z wężowej skórki(tandeta) zachowując się co najmniej wkur..ająco .Stąd też się wzieła opinia o gorączce ,że "jak chcesz zarwać dupcię na 1 noc to tylko w 9" . Chciałam zaznaczyć ,że chodzą tam normalne dziewczyny i szkoda ,że są identyfikowane z jakimiś.....cichotajnotaniodajkami:-((

Music byłby ok gdyby właściciele pomyśleli o jakichś modernizacjach tego już wysłużonego lokalu. Czasami naprawdę niewiele potrzeba aby przyczynić się do dobrej zabawy i szerszego grona klientów.Uważam (jak prawie wszyscy moi znajomi), że najgorsze są toalety-bród smród i ubóstwo, zaraz potem odrapane, kańciaste bary przypominające bary mleczne z lat 80tych, nie wspominając o zaduchu iniemiłym zapachu w piwnicach. Brakuje jakichkolwiek promocji lokalu, alkoholi, ciekawych pomysłów na imprezy- przecież nie jest to takie trudne-kochani właściciele trzeba tylko chcieć!!!!!
Jeżeli już wytykam to proszę Was kochani właściciele-zwróćcię uwagę na bramkę w Waszym lokalu:-totalna żenada!!!!-tylko dwóch Waszych pracowników ochrony nadaje się do pracy z ludĽmi: jeden Mariusz chyba gdzieś wyjechał, a drugi Maciek sam nie zapewni spokoju w lokalu.(ludzie też to widzą!!!!)Reszta ochrony nadaje się do pracy w szatni na dworcu-bo nie do kontaktu z ludĽmi.LudĽmi, których płoszą aroganccy i "wszystkomogący" znajomi "szatniarzy".
Jedyną rzeczą na którą nie można narzekać jest muzyka Krzywego(pomijając "tłuczenie" techno) i Wojtka(jak mu się chce to jest niesamowity klimat do zabawy)oraz niektórzy z obsługi: Ala, Kaśka, Marcin i Łukasz( reszta zbyt często ma muchy w nosie)
Proszę w imieniu sporej grupy młodych ludzi spędzających znaczną część swojego wolnego czasu w Music Barze 9- KOCHANI WŁAŚCICIELE :WYSTRÓJ!!!,
"BRAMKA"!!!, CZYSTOŚĆ!!!,
Pozdrowienia i do zobaczenia na imprezie
Paweł